Przez wiele lat w bardzo nieodpowiedzialny sposób postępowałem ze swoim ciałem. Właściwie nie oczekiwałem niczego od kosmetyków. Nagle jednak znajomy polecił mi produkty takie jak sól himalajska.

Okazało się, że będą one wykorzystywane w bardzo wielu rozmaitych kosmetykach, które są potrzebne nie tylko skórze. Włosy albo paznokcie również będą czasami odczuwały deficyty. Ja to odczułem szczególnie intensywnie w momencie starzenia organizmu. Po pięćdziesiątce zaczęły się problemy właściwie ze wszystkimi narządami. Cała skóra na całym ciele kroku zaczęła się marszczyć i była szara. Znajomi oraz bardzo odpowiedzialna kosmetyczka polecili mi właśnie produkty takie jak sól himalajska. Wcześniej wiedziałem, że występują w różnych kremach, ale nie wiedziałem, że można dodawać takie produkty do kąpieli. Równie dobrze będą się sprawdzały właśnie w takich okolicznościach. Jest cała masa preparatów dostępnych na rynku, ale możemy właściwie sobie tylko kupić taką sól spożywczą i dodawać do kąpieli. Rozgrzany organizm będzie usuwać wszystkie toksyny. Wtedy właśnie sól razem z wartościowymi minerałami oraz witaminami będzie wnikać do naszej skóry. Natychmiast zauważyłem skuteczność. Po kilku kąpielach skóra była rzeczywiście coraz mniej pomarszczona, a zmarszczki przestały się pojawiać. Pojawił się także bardzo zdrowy wygląd skóry na twarzy oraz na dłoniach i plecach. Od tej pory sól himalajska ma stałe miejsce w mojej toaletce, ale również kuchni. Regularnie dodaję ją do rozmaitych potraw – do obiadu albo do śniadania.